Dzień Pluszowego Misia

25 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. Zabawka ta od prawie 120 lat towarzyszy dzieciom, ciesząc zarówno tych najmłodszych, jak i tych nieco starszych.

       Początki tradycji mają duży związek z prawdziwą historią, która dotyczy polowania. Teodor Roosvelt wybrał się na polowanie, podczas którego postrzelono małego niedźwiadka. Ponoć prezydent prosił o jego natychmiastowe uwolnienie. Niedźwiadek przeżył, a na cześć wydarzenia historię zilustrowano w formie komiksu w waszyngtońskiej prasie. Jednym z czytelników gazety był producent zabawek, który zainspirował się tym wydarzeniem i stworzył nową zabawkę dla dzieci, właśnie w formie pluszowego misia. Nazwał go Teddy Bear, co było oczywistym nawiązaniem do imienia prezydenta USA.

     Inna teoria mówi, że  kariera misia-zabawki rozpoczęła się w końcu XIX wieku, kiedy to Margarete Steiff – niemiecka inwalidka sparaliżowana wskutek choroby Heinego-Medina, szyła różne pluszowe zabawki-zwierzątka. Jej siostrzeniec Richard Steiff w roku 1880 wpadł na pomysł, aby ulepszyć konstrukcję szytych zabawek i założyć firmę produkującą takie zabawki.

      Nasi uczniowie chcieli świętować ten dzień „po misiowemu”. Podczas zebrania MSU zaproponowali, aby przyjść do szkoły ze swoim ulubionym misiem i słowa dotrzymali. W piątek szkołę odwiedziły misie, które brały  czynny udział w lekcjach. Działo się, działo, zresztą zobaczcie sami. Takim miłym akcentem dzieci zaczęły weekend.